Tradycyjnie proporcje są luźne, jedni lubią mniej sera (młodszy syn), drudzy jedliby górę sera z kawalątkiem kurczaka (starszy syn).Sos powinien być na bogato, słono słodki, a bagieta jest to wycierania talerza do sucha;-)
1kgcebuli, obranej, przekrojonej wzdłóż i pokrojonej w 1/2 cm plastry
1/4szklankiwermutu lub białego wina (lub innego ciężkiego i wytrawnego)
1 1/2szklankiwywaru wołowego (lub rosołu, ewentualnie wody)
1łyżeczkasuszonego tymianku
15-20dagostrego tartego sera typu Gruyère
sól i pieprz do smaku
bagietka (opcjonalnie)
Instrukcje
Na dużej patelni na średnim ogniu topimy łyżkę masła, dodajemy łyżkę oleju. Gdy będą gorące, wrzucamy posolone i popieprzone piersi z kurczaka. Smażymy z każdej strony na złoto, ok. 10-15 min. Zdejmujemy mięso z patelni. Zmniejszamy ogień, dodajemy łyżkę masła i łyżkę oleju, wrzucamy pokrojoną cebulę i tymianek, mieszamy i podsmażamy powoli na średnio wolnym ogniu przez ok. 40 min, od czasu do czasu mieszając. Cebula powinna być mięciutka i złota.Rozgrzewamy piekarnik do jak najwyższej temperatury (u mnie jest funkcja BROIL, gdzie piekarnik intensywnie zapieka tylko od góry)Wlewamy do cebuli wermut, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy, aż alkohol wyparuje prawie kompletnie. Wlewamy wywar wołowy, wkładamy piersi kurczaka (razem z nagromadzonym sosem), doprowadzamy do wrzenia. Doprawiamy sos solą i pieprzem, zmniejszamy ogień i gotujemy powolutku ok. 5 minut, aż sos się lekko zredukuje.Jeśli patelnia jest żaroodporna, posypujemy danie serem, jeśli nie jest, przekładamy danie do żaroodpornego naczynia i posypujemy serem, następnie wkładamy do piekarnika i zapiekamy, aż ser będzie stopiony i zrumieniony. Uwaga, przy funkcji broil łatwo danie spalić;-).Wyciągamy, studzimy lekko i serwujemy, najlepiej z chrupiącą bagietką:-)Smacznego!