Przepis autorstwa M.R. Shulman jest prosty i wiele wybacza. Tłumaczę go dosłownie, ale też podkreślam, że nie trzymałam się go kurczowo - zamiast dymki użyłam czerwonej cebuli, zmniejszyłam ilość oleju roślinnego, zwiększyłam ilość cukru. Nie miałam kolendry do posypania, więc ją po prostu pominęłam. Następnym razem posypię całość prażonymi ziarnami sezamu lub orzeszkami ziemnymi. Zamiast cayenne można użyć srirachy.
1łyżeczkaświeżego imbiru, drobniutko startego lub posiekanego
1/8łyżeczkipieprzu cayenne (lub więcej, jeśli lubimy pikanterię)
2łyżkiazjatyckiego oleju sezamowego
3łyżkioleju roślinnego
1pęczekdymki, cieniutko pokrojonej na plasterki
2łyżkiświeżej kolendry, drobno posiekanej
Instrukcje
Ogórki solimy i umieszczamy na sitku na ok. 15 minut, żeby puściły wodę. Płuczemy i dokładnie odciskamy, by usunąć jak najwięcej wilgoci. Można je osuszyć szmatką.W małej miseczce mieszamy składniki sosu - ocet, sos sojowy, czosnek, imbir, cukier, cayenne i pieprz. Dodajemy olej sezamowy i roślinny. Mieszamy.Umieszczamy ogórki w średniej misce, razem z dymką i kolendrą. Polewamy sosem, mieszamy. Doprawiamy cukrem, solą i cayenne - sos powinien być pikantno/słodko/słony.Chłodzimy krótko i serwujemy.Smacznego!