Przepis pochodzi od ze strony jednej z moich ulubionych amerykańskich blogerek kulinarnych - smittenkitchen.com. Troszkę go zmieniłam, ale tylko troszkę.Przyprawy na końcu są opcjonalne - można je spokojnie pominąć/dowolnie użyć. To tylko taki bonus;-)
W dużej misce rozbijamy jajka. Mieszamy dokładnie z maślanką i cukrem. Dodajemy mąkę, sól, proszek do pieczenia oraz przyprawy, mieszamy. Dodajemy starte jabłka. Łączymy z masą na ciasto.Na patelni rozgrzewamy na średnim ogniu 1/2 łyżki oleju. Nakładamy po dużej łyżce ciasta. Smażymy placki na złoto, po 2-3 minuty z każdej strony.Serwujemy posypane cukrem pudrem.Smacznego!