Mam taką wizję, (wybaczcie, jeszcze kawy nie spiłam) że w krainie warzyw brokuły z piekarnika z wyższością i pogardą patrzą na te z wody. Trudno się dziwić; mają lepszą strukturę, skoncentrowany smak, przyjemnie chrupią…Jestem ich zagorzałą zwolenniczką. Nigdy nie przepadałam za brokułami z wody czy na parze. Zazwyczaj były zbyt rozgotowane, a ich smak odpływał wraz z odcedzaną wodą. Tymczasem brokuły pieczone to kopalnia możliwości. Można bez problemu dać upust wyobraźni, bo brokuł spokojnie przyjmie na klatę wszelkie przyprawy czy sosy. Właśnie chodzi mi po głowie miso, tahini, ale o tym sza, więcej w nowym roku. Wczoraj miałam czas tylko na sprawdzoną kombinację bułki tartej i parmezanu.
Brokuły zapiekane z bułką tartą i parmezanem
Tradycyjnie - nie bójmy się solidnego doprawienia brokułów solą i pieprzem. Kubki smakowe nam podziękują:-)
Drukuj
Pin
Rate
Składniki
- 1/2 kg brokułów podzielonych na małe różyczki
- 2 łyżki oliwy
- 45 dag masła
- 4 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 1/2 szklanki bułki tartej
- 1/2 szklanki startego parmezanu
- 1/4 łyżeczki pieprzu cayenne
- sól i pieprz do smaku
Instrukcje
- Rozgrzewamy piekarnik do 220C.W dużej misce mieszamy brokuły z oliwą, solą i pieprzem. Rozkładamy ciasno na blasze tak, by były blisko siebie.Na małej patelni topimy masło, gdy ostygnie, mieszamy z czosnkiem, parmezanem i cayenne. Solimy do smaku.Rozkładamy na brokułach.Wkładamy do rozgrzanego piekarnika, zapiekamy przez ok. 20 minut, aż bułka tarta będzie smakowicie brązowa.Ta da, gotowe!
