Nie ma bata, muszę wrzucić tu przepis na pyszne śniadanie, które ucieszy wszystkich domowników, łącznie z dziećmi – bo cukier puder, czyli na słodko, bo można nim szybko wszystkich obkarmić, bez zbędnego wystawania przy garach. Przy niedzieli, na przykład.
Dutch baby to w wolnym tlumaczeniu holenderskie niemowlę. Ponoć nie ma z Holandią nic wspólnego – danie powstało na podstawie niemieckiego Pfannkuchen na początku 20-go wieku w USA, w stanie Washington. Dlaczego baby? Nie mam pojęcia.
Jest podobne do polskiego grzybka, do amerykańskich pancakes, czyli naleśniko-placków, ale w przeciwieństwie to wyżej wymienionych piecze się je w piekarniku, gdzie przybiera fantazyjne formy – czasem krateru, czasem karpatki.
Przepis jest tak prosty, że u nas w wykonaniu go specjalizuje się 11-letni syn. A ja w soboty mam spokój.
Dutch baby, czyli grzybek z piekarnika na słodko
Składniki
- 3 jajka
- 1/2 szklanki mleka
- 1/2 szklanki mąki
- 1 łyżka cukru
- odrobina olejku waniliowego
- 45 gramów masła
Instrukcje
- Rozgrzewamy piekarnik do 220C.Mieszamy bardzo dokładnie jajka, mleko, mąkę, cukier i olejek waniliowy.Na 20-25 cm patelni lub naczyniu do pieczenia rozkładamy masło, wkładamy do piekarnika, by się roztopiło. Wyciągamy z piekarnika, rozprowadzamy masło tak, aby było rozlane po całej powierzchni. Wlewamy rozbitą masę. Wkładamy do piekarnika na 20 minut. Następnie zmniejszamy temperaturę do 150C i pieczemy jeszcze przez 5 minut. Serwujemy z ulubionymi dodatkami. PS Syrop klonowy?! Mniam!