Pierś z kurczaka wbrew pozorom nie musi być nudna, wszystko zależy od tego, z kim się zadaje! Dzisiejsza jest biedną kuzynką włoskiej cielęciny Saltimbocca, klasyki gatunku owiniętej szałwią i szynką parmeńską, przyrządzanej w białym winie.
Nie miałam cielęciny, szałwię przysypał śnieg, a wina od Sylwestra w tym przyzwoitym domu nie uświadczysz;-) Miałam natomiast wyżej wymienioną pierś, pietruszkę i resztki szynki parmeńskiej ze Świąt. Miałam też ser, bo w zimie wszystko lepiej smakuje nim przyprószone i zapieczone.
Już po pierwszym kęsie wiedziałam, że mam w domu nie taką znowu biedną kuzynkę, wręcz przeciwnie, toć to przodowniczka w każdym calu! Danie konkretne, szybkie, a do tego całkiem wyrafinowane, taka swojska saltimbocca, czyli, w wolnym tłumaczeniu, skacząca do ust 🙂
Kurczak z szynką zapiekany w serze
Składniki
- 70 piersi z kurczaka, pokrojnej wzdłuż na 6 kawałków
- 1 szklanka natki pietruszki (luźna!)
- 4 ząbki czosnku
- pieprz
- 12-18 plasterków szynki parmeńskiej lub innej surowej, wędzonej, np. szwarcwaldzkiej - ilość zależy od wielkości plastrów
- 1 łyżka oliwy
- 1 szklanka startego ostrego żółtego sera
Instrukcje
- Rozgrzewamy piekarnik do 230C.Albo mikserem, albo ręcznie siekamy dokładnie pietruszkę i czosnek. Nacieramy nimi kawałki kurczaka, pieprzymy (nie soliłam, bo szynka jest, moim zdaniem, wystarczająco słona) po czym owijamy w miarę ściśle dwoma lub trzema plastrami szynki parmeńskiej. Nie będzie to elegancko wyglądało, ale wszystko się wygładzi przy smażeniu.Na średnim ogniu ozgrzewamy oliwę na żaroodpornej patelni i przysmażamy na niej owiniętego szynką kurczaka. Rumienimy z każdej strony (ok. 10 minut).Posypujemy serem i wkładamy do rozgrzanego piekarnika. Zapiekamy, aż ser będzie smakowicie stopiony i miejscami zrumieniony, ok. 10 minut. Ja pod koniec włączyłam funkcję BROIL - intensywnego zapiekania od góry.Serwujemy od razu, w akompaniamencie ulubionych warzyw (u mnie była surówka).Smacznego!