Ręka do góry kto uważa, że pierś z kurczaka jest smakowo interesująca sama w sobie. Lasu rąk nie widzę! Więc do rzeczy.
Ja wiem, że pierś kurczaka jest zdrowa, że lekkostrawna, no ale proszę – nuda. A jeśli jeszcze jest wypieczona na wiór, o co (o zgrozo!) nietrudno, to już powodzenia i radzę zaopatrzyć się w galon wody do popicia oraz cierpliwość – przeżuwanie zajmie nam większość dnia;-)
Na szczęście pierś z kurczaka jest jednak bardzo uniwersalna, (napisałabym wersatylna, ale siostra twierdzi, że nie ma takiego słowa – Monique, pozdrawiam) więc jest jakby pustym płótnem tylko czekającym na wykreowanie efektownego dzieła (jak widac poetyckość to moja mocna strona;-))
Może to danie do kulinarnych Rembrantów nie należy, ale jest całkiem zaskakujące. Wszystko za sprawą sosu chimichurri – tutaj jego bardzo luźnej wariacji, na bardzo szybko. Chimichurri to po prostu taki gęsty ziołowy sos vinaigrette z Ameryki Południowej.
Spieszyłam się w weekend, a Mauż grzebał sie za bardzo przy grillu, więc kurczaka usmażyłam na ciężkiej patelni, uprzednio nacierając go przyprawą bbq. Gdy dochodził, w mixerze zrobiłam w 3 sekundy sos. Gotowe danie zjedli wszyscy, nawet dzieci, wiec zaliczam je do porażających sukcesów:-)
Składniki
- 2 piersi z kurczaka (ok. 1kg)
- 2 łyżki oliwy
- 1 łyżka ulubionej przyprawy do grilla
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 szklanka (luźna) pietruszki, kolendry i bazylii, po równo z każdego zioła
- 1 mały ząbek czosnku, obrany
- 1 łyżka soku z limonki
- 1 łyżka octu z czerwonego wina
- 4 łyżki oliwy
- sólo i pieprz do smaku
- 1 szczypta pieprzu cayenne (opcjonalnie)
Instrukcje
- Kurczaka płuczemy, suszymy, kroimy na mniejsze kawałki, nacieramy przyprawą do grilla. Jeśli przyprawa nie ma soli, solimy.Rozgrzewamy oliwę na patelni, dodajemy kurczaka, podsmażamy na mocnym ogniu na złoty kolor, zmniejszamy temperaturę i dosmażamy kurczaka ok. 20 minut, od czasu do czasu przewracając.Grubo siekamy zioła. Przekładamy do małego miksera, dodajemy czosnek, ocet i oliwę, miksujemy, doprawiamy solą i pieprzem do smaku, dodajemy pieprz cayenne, jeśli lubimy ostre potrawy.Gdy kurczak będzie przepieczony, zdejmujemy z patelni, polewamy sosem i serwujemy od razu. Smacznego!
