Jeśli byłyby zawody na najlepszą sałatkę na świecie, to ta oto sałatka Bobo’s byłaby godnym kandydatem na podium. Przepis na nią pochodzi aż z dalekiego San Francisco. Swego czasu mój szwagier regularnie stołował się w restauracji Bobo’s i za którymś razem szef kuchni zdradził mu przepis na to oto cudeńko. Szwagier przekazał go teściowi, ten kilka lat temu zrobił ją nam na obiad i…to była miłość od pierwszego wejrzenia! Sałatka jest powalająca w swej prostocie –pomidory, awokado, trochę cebulki, grzanki, no i królowa serów – burrata. Całość polana octem balsamicznym, posypana grubą solą i voilà – mistrzostwo świata! Oczywiście nie przeszkadza fakt, że jest sezon na pomidory, więc udało mi się znaleźć takie, które prawie, prawiutko są równie smaczne, jak polskie. A, i ocet balsamiczny – im starszy, tym lepszy. A jeśli jeszcze do tego macie na składzie jakąś sól ą ę, czyli z lawy albo wędzoną, to już sukces gwarantowany. Jeśli nie macie to też gwarantowany, zapewniam:-)
Sałatka pomidorowa z awokado i burratą
Składniki
- 2 kulki burraty, ewentualnie można zastąpić mozzarellą
- 2 duże pomidory lub 4 małe
- 1 awokado
- 1/2 małej czerwonej cebuli
- 1 pajda chleba, najlepiej na zakwasie
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki dobrego octu balsamicznego
- sól gruboziarnista
Instrukcje
- Chleb tostujemy lub przypiekamy na złoto. Po wyciągnięciu, jeszcze gorący, smarujemy z dwóch stron przekrojonym ząbkiem czosnku. Kroimy w kostkę.Pomidory kroimy na grube plastry, układamy na dużym talerzu lub płytkiej misie.Awokado kroimy w plastry lub kostkę, układamy na pomidorach. Cebulę kroimy w kostkę lub piórka, posypujemy nią pomidory i awokado. Na środku układamy burratę, lekko nacinamy. Posypujemy całość grzankami, polewamy octem balsamicznym i solimy.Serwujemy od razu. Smacznego!