Lekko rozczarowana rynkiem na Union Square, a raczej brakiem nowalijek, spuściłam z tonu i zrobiłam zupę. Nie wiem co sobie obiecywałam po wczorajszej wizycie na targu, ale były albo jabłka, albo jabłka. A mi się marzy rzodkiewka, młode ziemniaczki, słodki groszek, o truskawkach nie wspomnę, bo nawet ja nie jestem aż taką ogrodniczą ignorantką. Szparagów w sklepie zatrzęsienie, ale nie będę Was (ani moich wielmożnych Panów) nimi zanudzać, wolę je ostrożnie dawkować, żeby mi się towarzystwo nie zbuntowało.
Zainspirowana przepisem z NYTimes’a ugotowałam zupę, która miała w sobie zadatki wiosny – cytrynę i koperek. Ta nuta na razie musi mi wystarczyć. Do tego kurczak, czyli à la rosół, ale z ryżem, który, nawiasem mówiąc, w rosole i pomidorówce uwielbiam, ale niestety ja jedna, więc gdy jadę w rodzinne strony, dostaję zupy z makaronem. Posłusznie je zjadam, łkając wewnętrznie;-)
Dzisiejsza zupa wydawała mi się zbyt prosta, żeby zasłużyć na miano wyjątkowej. A tu niespodzianka – jest niesamowita; od zapachu po kremowa konsystencję, nie wspominając o ślicznym (ad nauseam;-)) wiosenno żółtym kolorze.
Wiosenna zupa cytrynowa z ryżem, kurczakiem i koperkiem
Składniki
- 70 dag udek albo nóg z kurczaka, umytych i osuszonych
- 6 szklanek wody
- 10 dag cebuli pokrojonej w kostkę
- 20 dag włoszczyzny (z przewagą marchewki) pokrojonej w kostkę
- 2 łodygi selera pokrojone na plasterki
- 15 dag dzikiego ryżu
- 2 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 1 mały liść laurowy
- 4 żółtka
- 1/4 szklanki śmietany
- 25 gramów koperku (pęczek), posiekanego
- 1/4 szklanki soku z cytryny (lub trochę więcej, w zależności od gustu)
- sól i pieprz do smaku
Instrukcje
- Kurczaka wkładamy do sporego garnka, wlewamy wodę, doprowadzamy do wrzenia, ściągamy szumowiny, dodajemy cebulę, włoszczyznę, seler, ryż, czosnek i liść laurowy. Doprowadzamy do wrzenia, przykrywamy i gotujemy na wolnym ogniu przez 30 min.W międzyczasie w średniej miseczce mieszamy dokładnie żółtka, śmietanę i 1/4 szklanki soku z cytryny.Wyciągamy kurczaka, a zupę solimy, ponownie przykrywamy i gotujemy przez kolejne 15 min, aż ryż będzie miękki. Gdy kurczak trochę ostygnie, wybieramy z niego mięso, kroimy.Nabieramy chochlą trochę gorącego wywaru z zupy i powolutku dodajemy do mikstury żółtek, śmietany i cytryny, bez przerwy mieszając. Operację powtarzamy, aż sos będzie cieplutki. Powoli wlewamy go do garnka, bez przerwy mieszając.Dodajemy pokrojone mięso z kurczaka, solimy i pieprzymy do smaku, możemy też dodać soku z cytryny, jeśli lubimy kwaśne. Na koniec dodajemy koperek.Smacznego i mniam!
1 odpowiedź na “Wiosenna zupa cytrynowa z ryżem, kurczakiem i koperkiem”
Niestety ale wychodz z tego jakas kwasna ryzowa papka. Za duzo chyba tej cytryny i ryz za dlugo sie gotuje az sie rozgotowuje