Od razu uprzedzam, że ten post będzie kompletnie stronniczy, bo z Ameryką ma niewiele wspólnego, jest natomiast odą do kuchni wegańskiej, której jestem zagorzałą fanką.
Nie mogę jednak nie podzielić się tym przepisem, bo jest perełką, którą warto mieć w kulinarnym repertuarze. Powala prostotą, a smakuje jak milion dolarów.
Na przepis ten natknęłam się serfując po necie w poszukiwaniu pomysłu na collard greens, czyli kapustę pastewną. Jest to warzywo bardzo w Stanach popularne, szczególnie na południu, gdzie jest często duszone z boczkiem. Bardzo je lubię, bo jest przezdrowe, konkretniejsze niż szpinak, ma bardziej solidną, „mięsistą” konsystencję, trochę jak jarmuż. Chciałam je połączyć z fasolą, na którą akurat miałam smaka. Trafiłam na „The full helping” – wegański blog kulinarny. Przepis, który tam znalazłam wydawał mi się oczywiście zbyt prosty, by być rzeczywiście pysznym, ale postanowiłam dać mu szansę, bo powoli robiło się głodno. Pomyliłam sie po raz kolejny. Efekt końcowy przerósł moje oczekiwania, a Brat, który był moim królikiem doświadczalnym, nie mógł się tego dania nachwalić i wyjadł wszystko prosto z garnka:-)
Duszona kapusta (pastewna) z fasolą i sosem tahini
Składniki
- 1 łyżka oliwy
- 1 cebula, średnia, pokrojona w kostkę
- 3 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 1 łyżeczka wędzonej papryki w proszku
- 1 szklanka wody lub wywaru z warzyw
- 1/2 kg liści kapusty pastewnej, buraków lub jarmużu, pokrojonych w dużą kostkę
- 2 puszki dowolnej fasoli, odcedzonej i wypłukanej
- 1/4 łyżeczki pieprzu cayenne w proszku (lub więcej, jeśli lubicie pikantne dania)
- sól do smaku
Sos tahini
- 1/4 szklanki tahini
- 1/4 szklanki wody
- 1 mały ząbek czosnku, drobno posiekany
- 2 łyżki soku z cytryny
- sól i pieprz do smaku
Instrukcje
- W garnku lub na patelni podsmażamy cebulę na oliwie na złoto, przez 5-7 min. Dodajemy posiekany czosnek, szczyptę soli i wędzoną paprykę, podsmażamy przez minutę. Dodajemy liście i wodę lub wywar, mieszamy, aż liście zmniejszą objętość. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień. Przykrywamy i gotujemy przez 5 min. na małym ogniu, następnie zdejmujemy pokrywkę i dusimy, od czasu do czasu mieszając, kolejne 5 minut. (Ja dusiłam jeszcze 15 min, bo jak dla mnie, liście były trochę zbyt twardawe). W międzyczasie mieszamy składniki sosu.Gdy liście będą miękkie dodajemy fasolę, pieprz cayenne, mieszamy, solimy do smaku.Serwujemy w miseczkach, polane sosem tahini.Smacznego!