Szukaj
Close this search box.

Grzyby po burgundzku

Grzyby po burgundzku

Mam tego dość – nie będę rozmawiać przez telefon z własną Matką (Babs, całuję rączki!), dopóki nie skończy się w Polsce sezon grzybowy. Bo ile można słuchać o kurkach, koźlakach, półkach uginających się od słoików z marynowanymi podgrzybkami, o suszonych prawdziwkach nie wspomnę. Ba, nawet ostatnio wbiła mi nóż prosto w serce opisując, jakie przepiękne rydze jej sąsiad przyniósł. A ja rydze ostatni raz jadłam 20 lat temu!:-( Nie to, żeby w Stanach nie było grzybów. Są, ale to nie to samo. Bo ja bym chciała prosto z lasu, a o takich mogę tylko pomarzyć. Do lasu daleko, a do tego absolutnie, ale to absolutnie nie znam się na grzybach. I ufam tylko Mamie i jej oku eksperta.  U nas na rynku kurki są od święta, do tego wściekle drogie, więc kolejny rok obchodzę się ze smakiem.

Na otarcie łez proponuję przepis autorstwa Deb Perelman ze smittenkitchen.com na przepyszne grzyby po burgundzku – à la boeuf bourguignon, w sosie na czerwonym winie, z tymiankiem i dymką. Wy sobie do niego użyjcie świeżych grzybów, a ja pozostanę przy pieczarkach…I zapłaczę z zazdrości!

Grzyby po burgundzku

Grzyby po burgundzku

Przepis tłumaczę i przekazuję bez ulepszeń, nie śmiałabym, choć, mea culpa, dodałam więcej dymki i marchewki. I tymianku.
W wersji wegańskiej pomijamy masło i zamiast wywaru wołowego dodajemy warzywnego lub po prostu wody.
5 from 1 vote
Drukuj Pin Rate
Porcje: 4

Składniki

  • 2 łyżki oliwy (ja musiałam dodać więcej, by przypiec grzyby)
  • 2 łyżki masła (w temperaturze pokojowej)
  • 90 dag grzybów, pokrojonych na 1/2 cm kawałki/plasterki
  • 1 szklanka cebulki dymki, obranej
  • 1/2 marchewki, pokrojonej w drobniutką kostkę
  • 1 mała cebula, pokrojona w drobną kostkę
  • 1 łyżeczka świeżego tymianku (lub 2 suszonego)
  • 2 ząbki czosnku, drobno posiekane
  • 1 szklanka czerwonego wina wytrawnego
  • 2 łyżki przecieru pomidorowego
  • 2 szklanki wywaru warzywnego lub wołowego
  • 1 1/2 łyżki mąki
  • sól i pieprz do smaku
  • kwaśna śmietana, posiekany szczypiorek lub pietruszka do przybrania

Instrukcje

  • W dużym i ciężkim rondlu lub patelni na dużym ogniu rozgrzewamy łyżkę oliwy i łyżkę masła. Przysmażamy intensywnie grzyby i dymkę (ja robiłam to partiami), aż nabiorą koloru, ale nie puszczą wody, 3-4 minuty. Wyciągamy z garnka do miski.
  • Zmniejszamy ogień do średniego i wlewamy drugą łyżkę oliwy. Dodajemy marchewkę, cebulę i tymianek, kilka szczypt soli i trochę pieprzu. Smażymy przez ok. 10 minut, mieszając od czasu do czasu, aż cebula będzie lekko brązowa. Dodajemy czosnek i smażymy jeszcze minutę.
  • Wlewamy wino, mieszamy, zwiększamy ogień, doprowadzamy do wrzenia i redukujemy wino do ok. połowy. Dodajemy przecier i wywar. Wrzucamy do rondla grzyby z dymką (i soki, które grzyby ewentualnie puściły) i doprowadzamy do wrzenia.
  • Zmniejszamy ogień i gotujemy na wolnym ogniu przez ok. 20 minut, aż grzyby będą bardzo miękkie.
  • W międzyczasie mieszamy dokładnie pozostałą łyżkę masła z mąką. Gdy grzyby będą miękkie dodajemy tę miksturę do rondla, mieszamy dokładnie. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień i gotujemy na wolnym ogniu jeszcze przez 10 minut. Jeśli sos będzie za rzadki (u mnie nie był!), gotujemy dłużej, aż się zredukuje.
  • Serwujemy z makaronem jajecznym, kaszą, ziemniakami, co kto lubi.
  • Przed podaniem posypujemy szczypiorkiem lub pietruszką i podajemy ze śmietaną.
  • Smacznego!
Mogą Cie również zainteresować
5 from 1 vote (1 rating without comment)

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Recipe Rating