Ciasteczka za 250$;-)

Ciasteczka za 250$;-)

Kolejny pretendent do najbrzydszego dnia roku skłonił mnie do głębokiej refleksji… co by mi tu poprawiło humor, bo tak buro dalej być nie może? Odpowiedź była natychmiastowa, bo i oczywista – coś słodkiego. O, ciastka na przykład. Najlepiej z czekoladą. I z orzechami. Najlepiej w dużych ilościach. Poszperałam w internecie i trafiłam na bardzo trafny blogowi, bo bardzo amerykański, przepis na ciasteczka owsiano/czekoladowo/orzechowe Neiman Marcus za 250$. Owiane legendą ciastka miały do tego bardzo dobre recenzje, więc zabrałam się do pracy.

Ale najpierw opowiem Wam ich historię. Od razu zastrzegam – ile w tej relacji prawdy, najwyraźniej nikt nie wie, choć internet aż huczy. 

Neiman Marcus to sieć ogromnych sklepów z artykułami z wyższej półki. Takie molochy mają zazwyczaj kafejki, by wykończone zakupami zaszczytne klientki mogły zaczerpnąć luksusowo wyperfumowanego powietrza i napić się ekskluzywnie drogiej kawy w otoczeniu innych nadętych (dosłownie i w przenośni)  towarzyszek broni…tzn. grubego portfela.

Dawno, dawno temu w jednej z takich kawiarni pewna dama zjadła ciasteczko (o tempora, o mores!), które bardzo jej smakowało. Poprosiła o przepis, ale obsługa nie chciała go oddać za darmo. Zawzięta kobieta postanowiła go kupić, a cena została określona na dwa pięćdziesiąt. Po zerknięciu na rachunek okazało się, że nie chodziło o 2$ i 50 centów, tylko o 250$. Zbulwersowana wygórowaną ceną damula postanowiła rozpowszechnić przepis za darmo, dzięki czemu trafił i pod moje skromne strzechy, a tym samym pod Wasze;-)

Ciasteczka za 250$

Przepis tłumaczę tylko, nic a nic nie zmieniam, źródło Barbara Whitaker w NYTimes.
Od razu ostrzegam - żeby wymieszać ciasto w końcowej fazie, przyda się chłop - bo ileż ja się biedna cherlawa nabiedziłam, żeby połączyć wszystkie składniki...;-)
Niektórzy ponoć nie bawią się w mielenie płatków - ja zmieliłam, bo jestem bardzo obowiązkowa, jeśli chodzi o pieczenie;-) I miałam pod ręką mikser.
Ciastek będzie bez liku, ale to chyba nie jest problem, prawda?;-)
No ratings yet
Drukuj Pin Rate
Porcje: 55

Składniki

  • 1 szklanka masła w temp. pokojowej (225g)
  • 1 szklanka (ubita) ciemnego cukru
  • 1 szklanka cukru
  • 2 jajka
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 2.5 szklanki płatków owsianych
  • 2 szklanki mąki
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 340 gramów czipsów czekoladowych (lub posiekanej na grubo czekolady słodko gorzkiej)
  • 115 gramów czekolady mlecznej, startej na tarce o drobnych oczkach
  • 1.5 szklanki grubo posiekanych orzechów włoskich

Instrukcje

  • Rozgrzewamy piekarnik do 190C.
    Ucieramy dokładnie masło z cukrami. Dodajemy jajka i wanilię, mieszamy dokładnie.
    W blenderze lub robocie kuchennym mielimy na proszek płatki owsiane. Mieszamy w średniej misce z mąką, solą, proszkiem do pieczenia i sodą. Dodajemy powoli do masy maślanej (w dużej misce!), mieszamy krótko, aż składniki się połączą. Dodajemy startą czekoladę, czipsy czekoladowe i orzechy, mieszamy (już współczuję;-)).
    Formujemy kulki wielkości piłki golfowej (tyle, co na łyżce), układamy w odstępach na natłuszczonej blasze i pieczemy partiami, przez 10 minut.
    Smacznego!
Mogą Cie również zainteresować

2 odpowiedzi na “Ciasteczka za 250$;-)”

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Recipe Rating