Wołowina z brokułami po chińsku

Kolejny przepis z cyklu „chodziła za mną, chodziła i w końcu wychodziła”. Miałam bowiem nieprzepartą ochotę na chińszczyznę i to nie jakieś wegetariańskie pierożki czy zupkę, jak to zazwyczaj u mnie bywa, ale od razu ciężkie działa – mięso w sosie, a jakże.

Jako że przyzwoity chińczyk daleko, puściłam wodze internetu i szybko znalazłam przepisy nie tylko przystępne technicznie i składnikowo, ale i wysoko cenione. Postawiłam głównie na bloga thewoksoflife.com – troszkę uprościłam, troszkę zaczerpnęłam z innych przepisów i bam, jest, „moje” dzieło.

Zrobiłam ogromną porcję i ta ogromna porcja została pochłonięta przez moich Panów w minutę pięć. W milczeniu. Żadnego marudzenia, że za gorące, za zimne, za mięsne, za mało mięsne. W ich oczach pojawiły się wręcz szacunek i uwielbienie. Przelotne, ale zawsze. Będę się nimi grzała do następnego razu…do jutra?;-)

Wołowina z brokułami po chińsku

Danie robiłam dwa razy - za pierwszym razem użyłam wołowiny typu sirloin, czyli coś na kształt polędwicy, ale o wiele tańszej. Za drugim razem użyłam denver steak, czyli mięso bliskie karkówce, tylko w miarę chude. Oba gatunki były pyszne! Może to za sprawą cienkiego krojenia?
Podaję porcję z kilograma mięsa - jest ogromna i, moim skromnym zdaniem, spokojnie wykarmi 6 osób. Można ją też bez obaw zredukować do połowy.
5 from 2 votes
Drukuj Pin Rate
Porcje: 6

Składniki

  • 1 kg mięsa wołowego, w miarę chudego
  • 2-3 łyżki oleju roślinnego

Marynata

  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej (opcjonalnie)
  • 3 łyżeczki skrobii kukurydzianej lub ziemniaczanej
  • 2 łyżeczki oliwy
  • 2 łyżki azjatyckiego sosu ostrygowego
  • 1 łyżka wody

Sos

  • 40 ml wody
  • 3 - 4 łyżki brązowego cukru (4 - jeśli lubimy na bardziej słodkawo!)
  • 3 łyżki sosu sojowego
  • 3 łyżki azjatyckiego sosu ostrygowego
  • 1 łyżka prażonego oleju sezamowego
  • szczypta cayenne (opcjonalnie!)

Reszta składników

  • 1/2 kg brokułów
  • 2 łyżki świeżego imbiru, startego na tarce o drobnych oczkach
  • 2 łyżki czosnku, drobniutko posiekanego
  • 2 łyżki chińskiego wina Shaoxing lub wytrawnej sherry (opcjonalnie)
  • 4 łyżki wody
  • 4 łyżki skrobii kukurydzianej lub ziemniaczanej
  • dymka, pokrojona drobno (opcjonalnie)
  • nasiona sezamu (opcjonalnie)

Instrukcje

  • Wołowinę kroimy na bardzo cieniutkie paseczki/plasterki. Składniki marynaty łączymy dokładnie. Mięso mieszamy z marynatą. Odstawiamy na conajmniej 30 minut. Od czasu do czasu mieszamy.
    W międzyczasie kroimy brokuły na małe różyczki. Gotujemy we wrzątku przez minutę. Odcedzamy.
    W małej miseczce mieszamy dokładnie 4 łyżki wody z 4 łyżkami skrobii.
    Rozgrzewamy wok lub dużą patelnię. Wlewamy łyżkę oleju. Na mocnym ogniu podsmażamy partiami (u mnie 3!) mięso, aż będzie miejscami mocno przyrumienione, ok. 2-3 minuty z każdej strony. Ściągamy na głęboki talerz lub do miski i podsmażamy następną partię. Można podlać odrobinę oleju między smażeniem. Słowo o partiach. Jeśli wrzucimy na patelnie od razu całość mięsa, to zacznie się gotować, a nie podsmażać. Stąd te partie;-)
    Po wysmażeniu mięsa zmniejszamy temperaturę, wlewamy łyżkę oleju. Wrzucamy czosnek i imbir, podsmażamy ok. 30 sekund mieszając, wlewamy chińskie wino lub sherry, doprowadzamy do wrzenia, wlewamy sos, zwiększamy ogień, doprowadzamy do wrzenia, wlewamy wodę z wymieszaną skrobią, mieszamy i gotujemy na wolnym ogniu, aż całość zgęstnieje, ok. minutę dwie.
    Dodajemy podsmażone mięso i podgotowane brokuły. Mieszamy dokładnie, podgrzewamy i gotowe!
    Posypujemy dymką i sezamem. Serwujemy z ryżem lub makaronem.
    Smacznego!
Mogą Cie również zainteresować

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Recipe Rating